niedziela, 29 października 2017

W oczekiwaniu na Halloween...


          Wielkimi krokami zbliża się do nas czas Halloween. Czas, w którym granica między światem umarłych a światem żywych jest bardzo cienka. To czas odwiedzin duchów, którzy w tym dniu odwiedzają swoich bliskich, którzy nadal kontynuują swoją ziemską podróż.
          W tym roku moje halloween będzie wyglądało inaczej nie będzie dyni halloweenowej  a w moim ogrodzie za to będą znicze i nie dla wszystkich duchów nie z tego świata, ale dla jednej osoby, która odeszła  od nas cztery miesiące temu, dla mojej najukochańszej babci. Tegoroczne Halloween poświęcam szczególnie jej osobie a lampiony, znicze  mają jej oświecić drogę do domu …



A Wy już zaczęliście robić  swoje lampiony halloweenowe?

wtorek, 20 czerwca 2017

Mimo wszystko... bądźmy proekologiczni !

           W ostatnim czasie możemy zauważyć coraz większe zainteresowanie, modę na ekologie, bycie pro eko, dbanie o środowisko, segregowaniem śmieci, kupowaniem produktów ekologicznych itd. Mamy także coraz większy problem z ociepleniem klimatu a naukowcy i politycy spierają się na ile to ocieplenie jest zjawiskiem spowodowanym działalnością zwykłego szarego człowieka a na ile zjawiskiem, na które nie mamy wpływu. 
        Jednak ten trend ma także skutki uboczne a pro ekolodzy często nie potrafią ustalić zdrowych proporcji idąc w skrajność, co powoduje niechęć obywateli do ich działań. Jakie są to działania?
          Proponowanie rozwiązań, które nie są realne do zastosowania w naszym klimacie np. baterii słonecznych, które mogą się sprawdzać w Grecji, Włoszech lub Hiszpanii, ale nie w Polsce gdzie zima trwa ponad 9 miesięcy a lata są coraz chłodniejsze z momentami makabrycznych upałów.  Lansowana jest także energia wiatrowa, która jest dla ludzkiego zdrowia, organizmu szkodliwa a cena terenów, na których znajdują się wiatraki spada do najniższych na rynku poza tym energia wiatrowa raczej nie wytwarza dużo energii, Może na jakiś bezludnych terenach jest to opłacalne, ale nie w Polsce.
          Walczenie ekologów o ślimaczki i inne małe stworzenia, które stają się ważniejsze od człowieka. Ludzie giną, bo np. nie ma odpowiednich dróg, objazdów a ślimak lub przelatujące ptaki mają większe od człowieka prawa. Jestem wielką zwolenniczką praw zwierząt, wegetarianką, ale takie działania tylko zniechęcają ludzi do ekologii.
          Kolejny ważny problem to działania polityków, którzy przez ostatnie 8 lat utrudniali zwykłym ludziom życie jak się dało . Zabraniano na własnej posesji wyciąć swojego zasadzonego drzewa. Jaki był tego efekt? Ludzie za wszelką cenę załatwiali pozwolenia na wycinkę drzewa płacąc ogromne pieniądze a na miejsce ściętych drzew nie sadzono nic lub ewentualnie cyprysy i tak cała okolica stała się monotonna, ponieważ nikt nie sadzi drzew, bo obawia się, że nigdy nie będzie mógł ich wyciąć.
         
           Są też działania pseudo ekologiczne, które można zauważyć choćby blisko parków narodowych. Wiem, że teraz jest wielka batalia o wycinkę w Puszczy Białowieskiej, ale w Małopolsce wielu ludzi ma wielki problem z władzami Parku Ojcowskiego, który doprowadził wieś Ojców do ruiny pod względem architektonicznym. Ludzie mający zabytkowe domy zbudowane w stylu szwajcarskim z XIX wieku nie mogą ich odremontować.
            Cały park jest zaniedbany, drzewa nie są przycinane, co doprowadzało już do wielu tragicznych sytuacji ludzkich np. zwalenia drzewa na człowieka ze skutkiem śmiertelnym. Dojechać do obiektów turystycznych też jest trudno pomijając brak transportu to jeszcze widać zaniedbania i zarośnięte drzewami zabytki. Istna tragedia a żeby było jeszcze tragicznej park Ojcowski zamierzał się rozrastać nie tylko do całego Ojcowa, ale na okoliczne wsie, co doprowadziło do utrudnień w budowie nowych domów oraz ich remontowania. 
        Takie działania powodują, że ludzie zaczynają nienawidzić przyrody, ekologii i w odruchu bezsilności chętnie by te wszystkie parki podpalili wraz z władzami tych parków… Może, dlatego nikt szczególnie nie płacze nad wycinaniem Puszczy Białowieskiej. Wiem o tym, bo wiele razy chciałam porozmawiać z ludźmi na ten temat to kwitowano, że Puszcza obchodzi ich tyle, co zeszłoroczny śnieg a czasami miałam wrażenie, że nawet tą wycinkę bardzo popierają i nie mieli by nic przeciwko temu gdyby całą puszcze wycieli w pień.Tak kończą się kretyńskie pseudo ekologiczne działania władz i ekologów efektem odwrotnym od zamierzonego.

          Myślę, że potrzeba nam mądrej polityki ekologicznej jakieś harmonii między przyroda a człowiekiem.Potrzebne są działania, które wspierałyby przyrodę a jednocześnie nie utrudniałyby życia zwykłym ludziom, bo prawda jest taka, że problem ekologii dotyka tylko zwykłego człowieka politycy, naukowcy a także ludzie, którzy maja układy są wyłączeni z dbania o przyrodę
         .Takie osoby mogą sobie pozwalać na wycinkę całych lasów, budowaniem dużych hoteli, prywatnych posesji w miejscach ochrony przyrody a naukowcy na eksperymenty naukowe, które bardzo szkodzą ziemi niż wszyscy ludzie razem wzięci.  Ekolodzy powinni skupiać się na walce z elitami politycznymi, naukowymi i sprzeciwiać się absurdalnym posunięciom rządów i przepisom prawa, które, mimo że mają być niby proekologiczne tak naprawdę tej przyrodzie szkodzą.
          W moim odczuciu dobrym posunięciem ekologów byłoby zachęcanie ludzi, aby przeszli na ogrzewanie gazowe oraz naciskanie na rządy i firmy gazownicze, aby te ceny gazu obniżono wraz z przesyłem. Warto byłoby także zawalczyć z rozrzedzaniem gazu przez firmy gazownicze, bo ten proceder w każdym normalnym państwie jest niedopuszczalny.Takie działania spowodowałyby, że coraz więcej osób przeszło by na gaz nie tylko z powodu ekologicznych zapatrywań, ale wygody.
           Sama palę gazem i mam ten komfort, że podczas chłodniejszych dni na chwilę mogę ten gaz włączyć i mam ciepło a osoby palące węglem raczej tej możliwości nie mają, bo zanim uruchomią piece to zajmie im dużo czasu, lecz za to udogodnienie płace znacznie więcej niż ci, którzy, ogrzewają swoje domy węglem… Dzięki temu doszłoby do znacznego spadku smogu a nawet rozwiązania tego problemu i poprawę stanu środowiska naturalnego.
           Drugim dobrym pomysłem byłaby zmiana przepisów prawa, w którym każdy człowiek mógłby wycinać drzewa na własnej posesji ( mam na myśli zwykłych podmiejskich działkowiczów i mieszkańców wsi) a zarazem powinny być wielkie przeszkody dla deweloperów i przedsiębiorców, którzy nie powinni mieć prawa do wycinania drzew bez zgody odpowiednich urzędów i instytucji zwłaszcza w miastach. 
         Takie prawo spowodowałoby rzeczywistą ochronę przyrody a jednocześnie urozmaicenie terenów zieleni, bo zwykli ludzie zaczęliby sadzić wiele różnych drzew bez obawy, że nie będą mogli nigdy ich wyciąć. A teraz jest odwrotnie, co powoduje, że stan środowiska się pogarsza.
         Jest wiele wartościowych działań pomysłów ekologicznych, które mogłyby pomóc przyrodzie i środowisku warto moim zdaniem zaproponować swoje rozwiązania organizacjom ekologicznym i dzięki temu przyczynić się do poprawy środowiska naturalnego po to, aby skorygować ich błędne posunięcia, bo w końcu ziemia i natura może żyć bez nas, ale my bez przygody niestety nie. 
          Jedną z takich organizacji ekologicznych jest Greenpeace, która teraz zaciekle walczy z wycinką Puszczy Białowieskiej, wiem, że wzbudza ona wiele negatywnych emocji a ich działania nie są  zrozumiane- nazywa się ich, ekoterrorystami .Jednak niektóre ich postulaty  są  naprawdę wartościowe i warto się z nimi zapoznać oraz wcielić je w życie. Nie jest to wbrew pozorom takie trudne.


            O to niektóre bardzo sensowne propozycje tej organizacji, dzięki którym Wy również możecie zadbać o klimat. Niewielkie zmiany w codziennym zachowaniu pomagają oszczędzać energię i zmniejszają emisję gazów cieplarnianych do atmosfery;

  •  Korzystając z transportu publicznego zamiast samochodu,
  • Z  rezygnuj  z podróży samolotem na rzecz kolei,
  • Zadbaj  o dobrą izolację domu
  • Zmień  oświetlenie na energooszczędne i korzystając z niego tylko wtedy, kiedy go potrzebujesz
  • Oszczędzaj  wodę,
  • Używaj detergentów, które podlegają biodegradacji,
  • Uprawiaj  ogródek tak, by nie trzeba było używać środków ochrony roślin lub sztucznych nawozów,
  • Nie wylewaj ścieków bezpośrednio do rzek,
  • Odpoczywając nad morzem, nie zanieczyszczaj plaż i nie niszcz wydm.

 Robiąc zakupy:
  • Wybieraj produkty, które powstały z poszanowaniem środowiska naturalnego i są wolne od dodatków chemicznych i GMO
  • Dokonuj świadomych zakupów – czytaj etykiety na produktach, przekazuj przedstawicielom sklepów spożywczych i producentom swój głos w sprawie GMO.
  • Kupuj produkty lokalne, zamiast z odległych krajów
  • Wybieraj produkty, które powstały z poszanowaniem środowiska naturalnego i są wolne od dodatków chemicznych.
  • Skorzystaj z poradnika Dobra Ryba - nie kupuj ryb z Czerwonej listy, wybieraj sklepy prowadzące odpowiedzialną politykę zakupów ryb i owoców morza
  • Kiedy następnym razem będziesz kupować ryby, poproś sprzedawcę o podanie dokładnej nazwy gatunku lub jej łacińskiego odpowiednika. Często pod jedną nazwą handlową jest sprzedawanych kilka gatunków
  • Wybieraj ryby pochodzące z lokalnych połowów lub hodowli. Wesprzesz lokalne rybołówstwo
  • Zapoznaj się z rankingiem „odpowiedzialnych” detalistów

.Greenpeace.Polskal/
Pomóż zwierzakom WWF

wtorek, 30 maja 2017

Warto pamiętać...

Dziś krótki wpis do dziennika Wiccanki ;-)
          W polskiej telewizji publicznej, w głównych wydaniach wiadomości niemal codziennie są wiadomości religijne  i patriotyczne np. marsz dla życia i rodziny, obchody jakiegoś święta katolickiego albo pokazują jak Caritas pomaga ludziom a także obszernie relacjonują marsze środowisk narodowych, którzy protestują przeciwko marszom środowisk wolnościowych, lewicowych. Telewizja publiczna stała się niemal taką drugą telewizją TRWAM sama uroczystości religijne i patriotyczne. Coraz bardziej robi się to monotonne ….

          Z tego wszystkiego postanowiłam wam o czymś przypomnieć, o czymś ważnym a mianowicie, że media lansują Polaków, jako naród religijny, katolicki i w pełni schrystianizowany, co jest nieprawdą. Chrystianizacja Polski nie przebiegała tak łatwo jak próbują nam przekazać kościół i środki masowego przekazu. Był to proces bardzo powolny z wielkim oporem Słowian i nadal on trwa.
            Religia Słowian nadal jest żywa wśród Polaków nawet wśród tych, którzy  nie bardzo zdają sobie z tego sprawy, dawne kulty, wierzenia, bogowie nie zniknęli z terenów Polski, choć niektórzy chcieliby pewnie, aby tak się stało. Warto o tym pamiętać choćby po to, aby na tej ziemi żyło nam się lepiej wszak nikt nie lubi być ignorowany zwłaszcza stworzenia  i bóstwa nie z tego świata…, które mogą zarówno pomóc zwłaszcza swoim wyznawcom lub tym, którzy o nich pamiętają albo bardzo zaszkodzić tym, którzy o nich pamiętać nie chcą. Może, dlatego w Polsce niezbyt fajnie się żyję…? 
          Z resztą pamiętacie Mit o Dionizosie bogu wina, który niezbyt fajnie potraktował tych, krzty chcieli zapomnieć o świętowaniu i dobrej zabawie, …Co prawda Dionizos to bóg Greków i Rzymian, ale …dla swojego dobra warto pamiętać o wszystkich mieszkańcach tej ziemi słowiańskiej tych widzialnych i tych mniej widzialnych …


czwartek, 13 kwietnia 2017

Wielkanoc na Filipinach

       Święta wielkanocne mają taką ponurą, umartwiającą, cierpiętniczą aurę, ze trudno je polubić a jak jeszcze będziemy uczestniczyć w drodze krzyżowej to jest szansa, ze dobijemy się psychicznie do końca. Jednak zanim popadniemy w ponury nastrój pomyślmy, że zawsze może być gorzej niż jest i że są miejsca, które są naprawdę okropne. Nie wierzycie? To przeczytajcie jak święta wielkanocne odbywają się na Filipinach,


           Filipiny to chyba jedyny kraj na świecie gdzie w Wielki Piątek odgrywana jest w sposób bardzo realny( aż za realny) droga krzyżowa, z biczowaniem i ukrzyżowaniem a raczej przybijaniem do krzyża jak w Pasji Mela Gibsona...Ten, kto oglądał Pasje ten wie, że jest to film zrobiony w bardzo realistyczny sposób…Możemy w nim zobaczyć dokładnie z bliska jak wygląda przybijanie gwoździami rąk i stóp. Nie wszyscy są wstanie obejrzeć ten film…; -) Wróćmy jednak do Wielkanocy…
            Wyobraźcie sobie teraz idący tłum ludzi, którzy się biczują jak pokutnicy w średniowieczu są półnadzy, z paciorkami i różańcami na rękach i na szyjach, każdy z mężczyzn trzyma w rekach pejcz. Widzicie okrwawionych, ze zmasakrowanymi plecami mężczyzn, którzy pochylają się i co jakiś czas upadają po to, aby się jeszcze bardziej upokorzyć. Idą i walą w siebie pejczem z wielką regularnością. Raz, dwa, uderzenie w plecy z lewej, trzy, cztery – z prawej. Widzicie wszędzie bluzgająca krew na chodnikach, trawnikach, ławkach, budynkach aż wreszcie spada ta krew na Was. Okropne prawda?
 



               W procesji oprócz biczowników idą pokutnicy niosący na swoich ramionach krzyże odbierający cięgi od swoich oprawców rzymskich żołnierzy oraz ci, którzy postanowili przejść tą ekstremalną drogę krzyżową na kolanach… Dochodzicie do Golgoty … Wszystko spływa krwią. Pokutnicy padają na kolana, modlą się i leżą krzyżem, podczas gdy mistrz ceremonii bije ich - od stóp do ramion kijem –oto ich pokutna ofiara.

              Atmosfera się zagęszcza do granic możliwości, czuć coraz większe napięcie i już za chwilę nastąpi nieuniknione… Dostrzegacie trzy drewniane krzyże. Rzymscy żołnierze przygotowują pierwszego śmiałka do ukrzyżowniania; kładą go na krzyżu i zaczynają wbijać grube wielkie metalowe gwoździe najpierw w jedną rękę potem w drugą następnie przebijają gwoździami stopy... 
           Słychać jęki i ryki z bólu i przerażenia ukrzyżowanych ludzi.Rzymianie podnoszą krzyż ( na kilkanaście minut rekordzista wisi na krzyżu około 20 minut, zazwyczaj już po 10 minutach zdejmują człowieka z krzyża.).Sytuacja się powtarza tak kilka razy, bowiem nie tylko trzy osoby są ukrzyżowane, ale także inni śmiałkowie, którzy chcą poczuć się, chociaż przez chwilę jak Jezus Chrystus… Chcielibyście uczestniczyć w takiej drodze krzyżowej?



             Na Filipinach jest wiele chętnych do krzyżowania się niektórzy krzyżują się wiele razy, biorą w tym udział całe rodziny ( także kobiety) …Ciekawym zjawiskiem jest krzyżowanie się kobiet, a ściślej pisząc jednej kobiety, Nie jest to może tak popularne ani efektowne jak krzyżowanie mężczyzn, ale warto wspomnieć, że taka sytuacja ma miejsce .O tym opowiadała w swoim programie Martyna Wojciechowska… Z resztą sami zobaczcie.


           Dlaczego ci ludzie to robią? Dlaczego tak wielu widzów ma to widowisko?Czy jest to żarliwa wiara? Czy może sposób na sławę i zarobek? Z tego, co przeczytałam ludzie po akcie ukrzyżowania doznają duchowych i zdrowotnych korzyści. Daje im to  poczucie szczęścia i celu w życiu w końcu człowiek nieszczęśliwy nie mógłby przeżyć takiego ukrzyżowania i wielkiego bólu, którego doznaję się podczas tego rytuału. 
            Z drugiej strony człowiek, który poświęca się dla innego człowieka może go uratować, uzdrowić  im więcej dajesz tym więcej  dostajesz tak działa prawo magii. A ten rytuał jak każdy rytuał kościelny to magia, więc dzięki niemu można uzyskać to, czego się pragnie.Trudno to ocenić, miejmy nadzieje, że do tego ukrzyżowania się nikt nikogo nie zmusza, ale czy bylibyście gotowi poddać się temu rytuałowi? Trudne pytanie prawda?
           Kościół Katolicki nie akceptuje i nie pochwala tego krwawego rytuału, lecz nie wiele może on z nim zrobić. Pozostaje mu jedynie formalna krytyka.Ciekawa jestem jak odnosi się do tego rytuału papież Franciszek?  W końcu ten zwyczaj zaczął się w Ameryce łacińskiej, choć na latynoamerykańskim kontynencie na szczęście dawno zanikł.



          Jak widzicie wbrew pozorom nasze święta wielkanocne mimo pewnej ponurości nie są tak tragiczne jak czasami o nich myślimy, Są miejsca gdzie sposób świętowania jest bardziej ponury a raczej makabryczny, więc możemy się cieszyć, że są takie miejsca, w których nas nie ma; -) Pozostaję mi życzyć Wam Wesołych Świąt Wielkanocnych na pewno będą one bardziej wesołe niż te, które odbywają się na Filipinach.

czwartek, 6 kwietnia 2017

Jak wyleczyć naturalnie próchnicę zębów część 2

          Wklejam Wam drugi artykuł na temat leczenia próchnicy zębów za pomocą diety. Jest ona uzupełnieniem poprzedniego postu. Większość treści   się powtarza, ale mimo to  uważam, ze warto go tutaj wkleić ,
           Fragment tego artykułu jakiś czas temu skopiowałam sobie na komputer, ale strona, z której ściągnęłam już nie istnieję, więc linka do źródła niestety podać nie mogę. Mimo tego można radom zawartym w tym artykule  zaufać .  Życzę owocnej  lektury.

***

Dr Price zauważył, że badane przez niego grupy autochtoniczne, które posiadają najwyższą odporność na próchnicę zębów, to znaczy zbliżoną do 100 procent, czerpały szczodrze - to znaczy przypuszczalnie przy każdym posiłku - z trzech niżej wymienionych źródeł podstawowych witamin:

  1.  Niepasteryzowane produkty mleczarskie wytworzone przez zwierzęta wypasane na polach.
  2.   Mięso pochodzące z organów i mięśni dzikich ryb i skorupiaków.
  3.   Organy wypasanych na polach lub dzikich zwierząt.
 Zalecenia dietetyczne zachęcają do przyjmowania co najmniej dwóch spośród tych trzech kategorii żywności oraz do tego, by w ciągu tygodnia spożyć je wszystkie trzy. Jeśli ktoś ma uczulenie na artykuły mleczarskie lub trudno je dostać, najlepsze wyniki osiąga się wykorzystując codziennie lub prawie codziennie kategorię 2 i 3.

Poniższe zalecenia pomogły wielu ludziom w remineralizacji ubytków w ich zębach:

  •  spożywać od 0,5 do ponad 4 łyżek stołowych organicznych/dzikich wątróbek 2-3 razy dziennie razem z:
  • 0,5 do ponad 2 łyżek stołowych żółtego masła 2-3 razy dziennie razem z posiłkami;
  • ponad 2 filiżanki surowego/niepasteryzowanego mleka od karmionych trawą krów, kóz, wielbłądów lub bizonów. Należy pić tyle mleka o temperaturze pokojowej, ile potrzebuje organizm;
  • 2 filiżanki wywaru rybiego z tusz dzikich ryb, przy czym najlepiej jest, jeśli tusze posiadają przynajmniej łby, a najlepiej jeśli mają również organy wewnętrzne (stosowny przepis znajduje się pod adresem www.westonaprice.org/food-features/broth.html);
  • spożywać codziennie 2-4 łyżki stołowe szpiku z wypasanych na polu zwierząt;
  •  jeść tyle, na ile ma się ochotę, najlepiej codziennie lub nawet kilka razy dziennie, nie gotowanych dzikich ryb lub nie gotowanego mięsa zwierząt wypasanych na polu (gotowanie mięsa jest dobre, ale zazwyczaj łatwiej strawne jest mięso nie gotowane; mięso i ryby można również marynować lub przyrządzać jako mało lub średnio wysmażone);
  •  jeść tyle, na ile ma się ochotę, przynajmniej raz dziennie, surowych świeżych ostryg, małży lub podobnych mięczaków;
  •  jeść znaczne ilości jarzyn, takich jak buraki naciowe, boćwina, jarmuż, cukinia, brokuły, seler, fasolka szparagowa i marchew;
  •  jeść trzy razy w tygodniu lub częściej różne organy wszelkich wypasanych na polu lub dzikich zwierząt;
  • wypijać dziennie między posiłkami 2-4 filiżanki świeżego surowego soku z jarzyn, pamiętając o ograniczeniu picia soku ze słodkich jarzyn, takich jak marchew i buraki. Sok powinien być głównie mieszanką selerów i pietruszki. Jak sugerują przepisy podane w Primal Diet 

(Pierwotna dieta)18, należy użyć jednej wiązki pietruszki na jeden pęczek selerów. Taki sok może wymagać trochę gliny do zneutralizowania toksyn.

Ludziom mającym kłopoty z trawieniem zwierzęcych protein zalecam spożywanie ich w małych porcjach: od 1 do 2 uncji (28-56 g) na jeden posiłek w rozłożeniu na 5 posiłków dziennie. Można jeść tyle protein, na ile ma się ochotę. Proteiny należy spożywać z dużą ilością tłuszczu. Nie polecam ani nie zachęcam do jedzenia chudych kawałków mięsa lub mięsa, z którego usunięto tłuszcz. Dla niektórych ludzi zbyt duża ilość protein jest trudna do strawienia. Proteiny należy spożywać również z dużą ilością jarzyn bądź często popijać jarzynowym sokiem. (Szacunki zawarte w planie żywnościowym MeMna Page'a mówią, że jeśli czyjaś idealna waga wynosi 40 kg, to musi on zjadać 170 gramów protein dziennie, jeśli ta waga wynosi 68 kg, to należy konsumować 280 gramów protein dziennie, a w przypadku osoby o wadze 90 kg - 370 gramów dziennie). Jedząc kilka posiłków dziennie składających się z protein i innych produktów bogatych w witaminy i sole mineralne pomagamy w ograniczaniu fluktuacji poziomu cukru we krwi i niedoboru substancji odżywczych, które sprzyjają rozwojowi próchnicy.
Surowe jajka jako sposób na wzmocnienie zębów

Tym, którzy mają trudności z przyswajaniem substancji odżywczych z pokarmów, w rozwiązaniu tego problemu pomóc mogą organiczne lub wysokiej jakości surowe jajka. Ostrzegam jednak, że początkowo nieregularne spożywanie tego szczególnego pokarmu może wywoływać mdłości. Surowe jajka mogą spowodować intensywną detoksykację (oczyszczenie) organizmu z zalegających w nim chemikaliów. (Kiedyś jadłem surowe jajka z farmy i mój organizm zaczęło opuszczać valium, lek, który przyjmowałem 15 lat wcześniej. Wiedziałem, że to jest valium po jego charakterystycznym smaku, i potem przez cały dzień czułem się bardzo źle). Można więc spróbować następującej mieszanki:

 1 filiżanka surowego mleka, 0,5 filiżanki surowej śmietany,
 2 surowe jajka.

 Można też - nieobowiązkowo - dodać do smaku niewielką ilość nie podgrzanego miodu lub stewii19, ekstrakt wanilii, mączkę ze strąków szarańczynu (chleba świętojańskiego) lub gałkę muszkatołową.
Specjalne źródła pokarmu
Ponieważ jest to publikacja międzynarodowa, nie jestem w stanie dostarczyć informacji o lokalizacji najlepszych źródeł żywności, jaką zalecam. Kupowanie na chłopskich rynkach lub bezpośrednio u rolników to zazwyczaj najlepszy sposób uzyskania wysokiej jakości żywności pochodzącej od zwierząt żerujących na pastwiskach. Chodzi tu o niepasteryzowane mleko, którego, niestety, w niektórych miejscach nie można legalnie kupić. Wielu handlarzy rybami posiada całe żyjące dziko ryby. Można również skontaktować się z lokalnym oddziałem Fundacji Westona A. Price'a (lista kontaktowych oddziałów fundacji znajduje się pod adresem www.westonaprice.org/localchapters/index.html ). Niektóre z tych oddziałów są w stanie podać dobre źródła żywności.
Żółte masło zawiera ważny czynnik wspomagający organizm we włączaniu soli mineralnych do kośćca, który dr Price oznaczył jako „aktywator X". Kiedy krowy jedzą szybko rosnącą trawę, tłuszcz zawarty w ich mleku zawiera ten czynnik. Ma to miejsce zazwyczaj wiosną i latem w zależności od środowiska. W idealnym przypadku masło to musi być zrobione z niepasteryzowanego mleka. Jeśli ktoś w miejscu swojego zamieszkania ma kłopoty ze znalezieniem żółtego masła, dwaj duzi producenci posiadają wysokiej jakości pasteryzowane żółte masło, które powinno być dostępne w wielu częściach świata. Są to Kerrygold Butter z Irlandii (www.kerrygold.com) i Anchor Butter z Nowej Zelandii (www.anchorbutter.com).
Pokarmy, napoje i produkty, których należy unikać

Znajomość tego, czego nie należy jeść, jest niemal równie ważna jak znajomość tego, co należy jeść. Nie należy lekceważyć stosowania się do tej rady, która dotyczy również napojów i innych produktów. 

Należy więc unikać:
  • Cukru: białego cukru, brązowego cukru, organicznego cukru, odparowanego soku z trzciny cukrowej, syropu kukurydzianego, sklepowych dżemów (wyjątki to: nie podgrzewany cukier, organiczny nie przetwarzany syrop klonowy, rapadura i stewia). Wiele słodzików potęguje próchnicę zębów. Jeśli ktoś ma ostry lub trudny przypadek, powinien używać tylko stewii i unikać wszelkich innych słodyczy.
  •  Mąki i produktów zbożowych: mąki białej, mąki pszennej, mąki organicznej, wszelkich nie moczonych produktów zbożowych, takich jak chleb, krakersy, kruche ciasteczka, pączki, płatki śniadaniowe, bułki, ciasta, tortille, bajgle i kanapki. Należy unikać większości kupowanych w sklepach produktów mącznych, nawet tych ze sklepów ze zdrową żywnością.
  •  Hydrogenizowanych olejów: margaryny i olejów roślinnych niskiej jakości, oleju sojowego, tłuszczu do smażenia i pieczenia Crisco, kanadyjskiego oleju rzepakowego i szafranowego. Zamiast nich należy używać naturalnego oleju kokosowego, naturalnego oleju palmowego, naturalnej oliwy z oliwek, masła lub łoju.
  •   Wszelkiego typu taniego niezdrowego jedzenia lub fast foodów.
  • Kawy, napojów bezalkoholowych, słodzika Nutrasweet (aspartam) oraz produktów zawierających sztuczne substancje smakowe, barwniki i inne dodatki.
  •  Mleczka sojowego, niskiej jakości protein w proszku i nadmiaru tofu.
  •  Pasteryzowanego mleka, nawet jeśli jest od krów z pastwisk.
  •   Mięsa i jaj z nienaturalnego chowu oraz ryb ze sztucznej hodowli.
  •   Alkoholu i papierosów.
  •  Narkotyków, leków na receptę i szczepionek.

Sekret ochrony przed próchnicą zębów
Badając krew, stomatolog dr Melvin Page dokładnie określił przyczynę próchnicy zębów we współczesnym społeczeństwie. Kiedy skład chemiczny naszej krwi traci stan równowagi, głównie z powodu konsumpcji przetworzonych pokarmów (szczególnie cukrów), stosunek wapnia do fosforu w naszej krwi ulega odchyleniu od normy. (Dr Page zalecał, aby ten stosunek wynosił 2,5 części wapnia na jedną część fosforu, poza tym twierdził, że decydującym czynnikiem w wytworzeniu odporności na próchnicę zębów jest to, aby w stu mililitrach krwi przy normalnym poziomie cukru było 8,75 mg wapnia i 4,5 mg fosforu).22 To powoduje, że z miazgi i kości wypłukiwane są sole mineralne, powodując osłabienie zębów i innych kości. Tak więc cukier powoduje próchnicę zębów nie dlatego, że spożywające go bakterie wytwarzają kwasy, ale dlatego że uszczupla on ilość substancji odżywczych w organizmie.

Unikanie spożywania zbyt dużych ilości słodkich i przetworzonych pokarmów w celu przywrócenia właściwego stosunku wapnia i fosforu we krwi i umożliwienia solom mineralnym wiązania się z zębami to zwykle za mało. Musimy spożywać także budulcowe pokarmy zawierające duże ilości soli mineralnych i witamin zdolnych do zainicjowania reakcji łańcuchowej budującej twarde jak szkło zęby w miejscu zepsutej tkanki zębowej.
Uwolnienie od próchnicy zębów
Niniejszy artykuł mówi o kilku kluczowych aspektach dotyczących tego, jak uwolnić się od próchnicy zębów i uniknąć wypełnienia ubytków w zębach niezbyt przyjemnymi plombami. Nasze zęby mogą odbudować się same i pokryć twardą, szklistą warstwą, pod warunkiem że zapewnimy sobie właściwe odżywianie.
Możemy zminimalizować skutki próchnicy zębów, zapobiegać jej, a nawet przywrócić normalny stan w miejscu, gdzie powstał ubytek, pod warunkiem że dokona się właściwego wyboru, bazując na wiedzy uzyskanej z obserwacji wolnych od próchnicy autochtonicznych społeczności. Przyswójmy sobie tę wiedzę i podejmijmy mądrą próbę wyleczenia lub zapobieżenia próchnicy zębów poprzez spożywanie nie przetworzonej żywności. Można nauczyć się żyć bez próchnicy zębów, a także leczyć ubytki i zapobiegać im.

 Artykuł został umieszczony na stronie IGYA Sekrety Zdrowia za zgodą Redakcji czasopisma Nexus.
Autor Ramiel Nagel 
Przełożył Jerzy Florczykowski

niedziela, 2 kwietnia 2017

Jak wyleczyć naturalnie próchnicę zębów?


           Wizyta w gabinecie stomatologicznym nie jest rzeczą przyjemną. Nie ma chyba osoby, która nie czuję mniejszego lub większego lęku przed lekarzem stomatologiem .Ten lek dotyczy także lekarzy stomatologów; -). 
           Jednym z powodów tego leku, strachu są nieprzyjemnie, bolesne zabiegi, które doświadczamy podczas wizyty w gabinecie stomatologicznym. W dłużej mierze jest to spowodowane tym, że nie wszyscy lekarze są delikatni, są jeszcze tacy, którzy nie lubią dawać znieczuleń i nieraz o to znieczulenie trzeba naprawdę powalczyć, co wzmaga stres ( dotyczy to stomatologów starszej daty a niestety jeszcze można ich spotkać). 
           Zapach gabinetu stomatologicznego, dźwięk borowania zębów, ból wbijania igieł powoduje, że większość ludzi odkłada na ostatni moment wizytę u dentysty.
             A zęby lubią się psuć, próchnica postępować i nie ma żadnych cudownych w tradycyjnej medycynie rozwiązań mimo postępów medycyny, które by ten niemiły fakt zmieniły jak za dotknięciem czarodziejskiej różyczki. Dlatego tez ludzie zaczynają szukać metod naturalnych. Znalazłam klika bardzo ciekawych metod walki z tym problemem
             Zacznę od tego jak zapobiegać próchnicy za pomocą ziół a potem podam wam kilka metod leczenia już pojawiającej się próchnicy zębów metodami naturalnymi za pomocą diety.Będzie także coś dla wegetarian;-)
           Znalazłam dwa artykuły poświęcone leczeniu próchnicy zębów, lecz jeden z nich jest bardziej precyzyjny, daje konkretne rady, dlatego w tym poście poświecę mu najwięcej uwagi,. Natomiast w następnym poście wkleję ten drugi fragment artykułu, który będzie uzupełniał Waszą wiedzę w temacie leczenia naturalnie zębów. Zacznijmy, więc;

Jak zapobiegać próchnicy ?
  • Skrzyp polny  -Według  Zielarki  Marii Treben Skrzyp polny  pomaga zwalczać próchnicę.
  • Kora dębu  ; Zapobiega wypadaniu zębów, zacieśniając dziąsła. Zawiera  dużo magnezu, wapnia oraz cynku, które utwardzają zęby i szczękę. Zaleca się  płukać mocno zaparzoną herbatą z kory dębu przynajmniej przez minutę 3 razy w ciągu dnia.
  • Ssanie oleju kokosowego, albo sezamowego Ssanie  łyżki oleju okolo 20 minut, a następnie wyplucie, przepłukanie ust ciepłą wodą, a następnie  umycie zębów pastą organiczną bez fluoru.
  • Używać olejków eterycznych z drzewa herbacianego, goździka i Manuka (są dobre na dziąsła)

Jak leczyć naturalnie próchnicę zębów?

  1. wyeliminować zboża. Wszystkie zboża, rośliny strączkowe i nasiona muszą być namaczane lub fermentowane przed konsumpcją. Dla przykładu, płatki owsiane (1 szklankę) namaczamy przez co najmniej 7 godzin (w 1 szklance wody) w temperaturze pokojowej z dwoma łyżkami jogurtu, maślanki, soku cytrynowego lub octu jabłkowego,  aby ułatwić ich trawienie. Chociaż pamiętajmy nie pozwoli, to usunąć z nich kwasu fitynowego. Do gotowania takich płatków dodajemy 1 szklankę wody, warto je podawać z łyżka masła i owocami. Dodatkowo każde pieczywo powinno być pieczone z zakwasu i pochodzić z mąki niebielonej.
  2. unikaj za wszelką cenę pszenicy i białej mąki, chyba że mowa jest o starych odmianach pszenicy takich jak orkisz.
  3. jedz świeże warzywa, ale nie surowe, a te poddane delikatnej obróbce cieplnej (wyjątkiem jest sałata i ogórki)
  4. całkowicie usuń z diety przetworzoną żywność
  5. nie unikaj słońca, które produkuje niezbędną do walki z próchnicą witaminę D,
  6. poza mięsem karmionym na pastwiskach warto jeść choć dwa razy w tygodniu podroby, które są bogatym źródłem witamin i minerałów. Lepiej jest zjeść rzadziej mięso, ale z dobrego źródła, niż częściej dziadostwo z supermarketów
  7. unikaj przetworzonych olei roślinnych do gotowania, w zamian warto używać masła klarowanego czy też oleju kokosowego, zaś do sałatek na zimno warto zastosować naturalnych olei z dyni czy oliwy z oliwek.
  8. pij wodę zawsze kiedy jesteś spragniony, i co najmniej 1 szklankę prawdziwego mleka dziennie lub octu jajecznego
  9. warto wrócić do staroświeckiego bulionu na bazie kości gdyż szpik kostny jest bardzo istotny w odbudowie zębiny.
  10. Warto pamiętać o o naszych tradycyjnych kiszonkach i przetworach mlecznych takich jak maślanka, kefir, czy zsiadłe mleko, które pomagają uregulować układ trawienny a równocześnie poprawić wchłanianie witamin i minerałów. Warto pić choć 2 szklanki przefermentowanego nabiału w tygodniu.
  11. Codziennie warto jeść 2 surowe lub ugotowane na miękko jajka.
  12. 2 razy w tygodniu do obiadu lub na kolację zjeść podroby, takie jak wątroba, czy nerki. Wszelkie pożywne potrawy jednogarnkowe jak gulasze powinny stać się podstawą naszej diety.
Jak wegetarianie  mogą leczyć próchnicę zębów?

  • pić od dwóch do czterech szklanek niepasteryzowanego mleka, kefiru, jogurtu lub maślanki. Ewentualnie 50 g sera żółtego zamiast każdej szklanki nabiału, dodatkową opcją jest ocet jajeczny,
  • jeść od 50 do 100 g sera białego,
  • 1-4 jajek surowych, na miękko lub na twardo,
  • pić zupę lub soki warzywne, bądź też codziennie robić „Ajurwedyczny zielony sok” z 1/4 łyżeczki soli, kurkumy, 1 łyżeczki garam masła, 1 łyżki masła klarowanego, 1 szklanki wody, 100 g sera indyjskiego (przepis) oraz 500 g świeżych warzyw. Wszystkie przyprawy gotuj przez 15 minut wraz z tłuszczem i wodą. Dodaj warzywa i przykryj. Kiedy warzywa się delikatnie zeszklą i nabiorą żywszych kolorów ściągnij wszystko z ognia i zmiel je wraz serem i odrobiną soku z limonki
  • zjadać spore ilości witaminy C obecnej w warzywach, takich jak kalafior, czy papryka
  • konsumować z każdym posiłkiem prawdziwe masło  lub masło klarowane
  • raz dziennie zjeść coś sfermentowanego,  jak kefir, czy ogórki kiszone
  • wegetarianie i weganie, powinni dostarczać dodatkowo więcej witaminy A, D3 i K2.
           Trudne a niekiedy obrzydliwe są  te zalecenia. Mam na myśli jedzenia tych podrobów , dlatego rady dla wegetarian wydają mi się bardziej realne do zastosowania; -) Te sposoby podobno leczą próchnice zębów a jeśli nie wyleczą to przynajmniej zapobiegną psuciu się naszego uzębienia. Pozostaje nam spróbować tych metod a nóż wizyty u dentysty staną się mniej potrzebne i mniej częste.

Żródła
Dieta leczenie zębów
Zapobieganie próchnicy

środa, 22 lutego 2017

Jak oczyszczać amulety i talizmany !


            Dziś poświęcę notkę magicznej biżuterii… Dla większości ludzi amulety i talizmany są  ciekawą biżuterią, która może być przedmiotem wzbudzającym zainteresowanie innych ludzi. Jednak celem noszenia amuletów i talizmanów nie jest zwrócenie na siebie uwagi, lecz ochrona właściciela amuletu lub talizman. Wiele osób o tym zapomina…
            Często kupujemy talizman lub amulet, wieszamy go w centralnym miejscu i zakładamy, gdy wychodzimy z domu. Mało, kto jednak wie jak obchodzić się z magiczną biżuterią. Ten poniższy artykuł pomoże Wam nie popełniać pewnych błędów, co spowoduje, że amulet i talizman będzie spełniał swoje zadanie.



Amulet bądź talizman po zakupie najlepiej jest oczyścić z wszelkich energetycznych zanieczyszczeń. Wyjątkiem są tu prezenty od ukochanej czy bliskiej nam osoby, kiedy świadomie pragniemy zachować energie, które dzielić chce z nami: pragnienie pomyślności, ochrony czy materialnego dowodu miłości i przywiązania. Weź jednak pod uwagę, że jeśli otrzymujesz w prezencie coś bardzo osobistego, przejmujesz to z wszelkimi energiami, również negatywnymi emocjami czy energiami chorobowymi – kieruj się w tym przypadku swoją rozwagą.

Drugim takim wyjątkiem, kiedy nie wykonujemy oczyszczania po zakupie, są amulety lub talizmany celowo zaprogramowane do określonego działania przez maga lub wiedźmę. W tym przypadku albo od razu otrzymujemy amulet wprost do naszych rąk, albo dociera do nas w ochronnym opakowaniu tak, że tylko mag i my mamy z tym przedmiotem kontakt energetyczny.

Przypuśćmy więc, że wybrałeś dla siebie wisior lub kamień i chciałbyś go oczyścić. Możesz to zrobić na kilka sposobów  – wybierz ten, który jest dla Ciebie najbardziej odpowiedni.

Sposoby oczyszczania amuletów i talizmanów

Oczyszczanie wodą – umieszczamy amulet pod strumieniem chłodnej, bieżącej wody w kranie – na około 1-3 minuty – i pozwalamy, aby woda opłukała go ze wszelkich energetycznych zanieczyszczeń. Jest to bardzo prosty i szybki sposób oczyszczania, pewnie najczęściej stosowany.

Oczyszczanie wodą z solą – przygotuj naczynie z wodą, dodaj do niej trochę soli (morskiej lub kamiennej, wystarczy 1 łyżeczka na szklankę). Amulet zostaw w takiej wodzie na dłuższy czas. Jeśli masz taką możliwość, możesz dodać do wody garść suszonych ziół oczyszczających: lawendy, listków szałwii czy ostrożenia warzywnego. Zwróć uwagę, czy ten sposób nie zaszkodzi oczyszczanemu przez Ciebie amuletowi, przykładowo woda rozpuści różę pustyni.

Oczyszczanie solą – możesz umieścić talizman w soli. Sól ma silne właściwości oczyszczające, więc amulet nie musi znajdować się w niej długo, wystarczy kilka godzin.

Oczyszczanie ziemią – to sposób na oczyszczenie amuletu przez umieszczenie go na minimum jeden-dwa dni w ziemi. Osobiście nie oczyszczałabym amuletu w doniczce z rośliną. Po prostu byłoby mi jej żal, gdyby negatywne energie jej przez to zaszkodziły.

Oczyszczanie dymem białej szałwii lub w dymie kadzidła – rozpal szałwię lub kadzidło i na kilka minut umieść talizman w strumieniu dymu.

Oczyszczanie nad płomieniem świecy – przeciągnij kilkakrotnie swój amulet nad płomieniem świecy. Jeśli masz możliwość wyboru jej koloru, użyj świecy białej. Pamiętaj, by zachować ostrożność i absolutnie nie nagrzewaj amuletu w jednym miejscu, by go trwale nie uszkodzić lub nie zranić siebie.

Oczyszczanie dźwiękiem – donośny, czysty dźwięk dzwonka ma działanie oczyszczające (może zauważyłeś sam, że dzwony kościelne mają podobne działanie). Podobnie możemy posłużyć się dźwiękami mis i gongów – również nagranych na płycie CD – czy nagrań pieśni chórów gregoriańskich, chociaż dźwięk bardziej sprawdza się w oczyszczaniu większej przestrzeni niż małych amuletów i talizmanów.

Oczyszczanie energią Reiki – tu każdy, kto potrafi przekazywać uzdrawiającą energię Reiki, będzie wiedział, jak tego dokonać, dzięki wiedzy, którą wyniósł ze swoich zajęć w czasie seminarium.

Amulet czy talizman nie lubi być dotykany przez obcych

Obcym w tym przypadku jest każda osoba, która nie jest właścicielem amuletu. Zawsze warto zapytać, czy można obejrzeć czyjąś własność, nawet jeśli to własność dobrze Ci znanej osoby. Tak jak Ty nie życzysz sobie, by ktokolwiek dotykał Twojego magicznego przedmiotu, tak też sam nie rób tego innym.

Jeśli masz amulety, które mają chronić Twój dom, umieść je tak, by Twoim gościom nie wpadały w ręce. Jeżeli amulet ochronny w podróży trzymasz w bagażu, schowaj go tak, by kontrola nie miała możliwości jego dotknięcia.  Nosisz amulet w torebce – schowaj go w ochronnym woreczku.

Co, jeśli znajoma osoba z ogromnej ciekawości dotknie i obejrzy nasz amulet, który nosimy jako wisiorek lub bransoletkę? Po pierwsze, nie panikuj! :) Po drugie, po powrocie do domu po prostu oczyść swój amulet. Zwróć jednak uwagę na tę osobę, może (nawet nieświadomie) próbować podłączyć się do Twojej energii –  zadbaj o swoją ochronę energetyczną.

Jak często oczyszczać talizmany i amulety?

W trakcie użytkowania amuletu czy talizmanu należy go systematycznie oczyszczać. Raz na tydzień, dwa razy lub częściej – to zależy, z jakimi sytuacjami stykasz się na co dzień. Z pewnością częstszego oczyszczania wymagają kryształy, które działają jak odpromienniki, na przykład kryształ górski czy kwarc dymny, bo kumulują w sobie negatywne energie.

A więc jeśli musiałeś brać udział w nieprzyjemnej sytuacji, doświadczałeś dużego stresu, przebywałeś z osobą, która Ci źle życzy lub z wampirem energetycznym, najlepiej oczyść swój amulet, bo przejął to, co mogło zaszkodzić Tobie. Dzięki temu będzie mógł chronić Cię w pełni ponownie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się wiedzieć na temat sposobów ochrony energetycznej, a także metod uaktywniania amuletów i talizmanów, sięgnij po książkę „Obrona psychiczna dla początkujących”, którą znajdziesz TUTAJ

Źródło;
Jak oczyszczać amulety i talizmany -Czary mary

wtorek, 31 stycznia 2017

Dlaczego warto zainteresować sie pogaństwem i Wicca...

Wpis do dziennika Wiccanki –trzy powody ,dla których warto zainteresować się pogaństwem i Wicca.

            Rozmowa z Anią  pod postem Poganie są wśród nas zainspirowała mnie do napisania kilka słów o tym, dlaczego warto pogłębiać swoją wiedzę na temat pogaństwa i Wicca.
            Większość ludzi a także świat akademicki zajmujący się religiami świata, Antropolodzy Wicca i pogaństwo traktują zlekceważeniem bardziej, jako formę zabawy, ciekawostki historycznej, niż jako religię, którą warto badać i analizować. To lekceważenie, ale także negowanie pogaństwa w moim odczuciu jest spowodowane bardzo mocną indoktrynacją chrześcijaństwa na terenie Europy. 
           Z tego, co wyczytałam na stronach poświęconych rodzimowierstwu sławońskiemu wielu naukowców robi wszystko, aby nawet zniszczyć, ograniczyć pracę nad rekonstrukcją historyczną religii Słowian i innych odłamów pogaństwa na świecie .
            Ta bardzo mocno ingerencja kościoła katolickiego w naukę i świat akademicki spowodował, że dziś przeciętny człowiek o korzeniach słowiańskich bardzo mało wie o mitologii i wierzeniach Słowian. Sama na to jestem dowodem, bo dopiero niedawno zainteresowałam się tym tematem poświęcając bardzo dużo czasu mitologii greckiej i rzymskiej.
            A to nie dobrze, bo jeśli wierzymy w świat paranturalny to możemy śmiało stwierdzić, że bogom słowiańskim nie bardzo podoba się ta ignorancja może, dlatego Polska i Polacy mają zawsze pod górkę i nie mogą iść do przodu …
            Człowiek, który nie zna swoich korzeni a Polacy jej nie znają staje się niewolnikiem innych narodów …mentalnie i kulturowo.
1
           Dlatego pierwszym powodem, dla którego warto poznać pogaństwo i wice jest właśnie chęć poznania swojej tożsamości, swojej historii, tej prawdziwej. Inne narody są dumne z tego, że należeli do Imperium Romanem, że wywodzą się z tradycji greckiej i rzymskiej a Słowianie nie znając swojej historii, cieszą się z Chrztu Polski i że ich istnienie zaczęło się właśnie w 966 roku.
          Ta niemożność  odwoływania się do pogaństwa powoduje poczucie niedosytu, niespełnienie, ale i też chęć bycia kimś innym kimś z bogatszą kulturą, z której zostaliśmy w jakiś sposób obdarci, okaleczeni, dlatego zawsze Polakom czegoś brakuje …

2
          Drugim powodem jest znajomość tego, co nas otacza, tego świata, który obok nas jest, ale go nie dostrzegamy, nie widzimy, a to, że go nie widzimy, nie znamy nie oznacza, że na nas on nie wpływa.To tak samo jak z prawami fizyki można ich nie znać, ale i tak im podlegasz..
           Religie monoteistyczne zabraniają kontaktu ze światem pozagrobowym, z tym drugim światem. Uważając, że jedyny kontakt z bogiem, może być tylko w kościele, a jego pośrednikiem może być tylko kapłan. I co z tego wynika? 
           Negatywną konsekwencją jest nieumiejętność dostrzegania pewnych rzeczy, zjawisk natury, magii wokół nas. A gdy nie daj boże się z tym przypadkowo zetkniemy, bo i takie przypadki się zdarzają jesteśmy w głębokim szoku i nie wiemy, co mamy robić, jak się zachować, nie mamy doświadczenia. 
            A szkoda, bo moglibyśmy zyskiwać więcej i lepiej kierować swoim życiem, ale przede wszystkim poznać naturę duchową człowieka, umieć pewne zjawiska przewidzieć, bowiem natura i byty tego świata dają nam znaki problem polega na tym, że mało  kto potrafi je odczytać, A efekt tego jest taki, że nie umiemy kierować swoim życiem wybieraj na ślepo.
3
            A trzeci powodem jest to, ze poznając bogów a każdy bóg jest inny i każdy ma swoje doświadczenia możemy się od nich czegoś nauczyć. Bogów i panteonów bóstw jest tak wiele, że można wybierać te relacje, które najbardziej nam w danym momencie są potrzebne.                          Człowiek będąc na danym terenie, kraju, w którym aktualnie przebywa powinien poznać byty i mitologię danego regionu świata, po to, aby lepiej poznać mieszkańców danego miejsca zarówno tych widzialnych jak i mniej widzialnych; -) Tych mniej widzialnych można spotkać np. na rozdrożu byłoby ciekawie dowiedzieć się, co mają  nam do powiedzenia prawda?

              Co zrobić, aby zacząć widzieć więcej i nie być ignorantem ? Dobrym pierwszym krokiem jest przeczytanie kiszki Wicca dla początkujących Thea Sabin.
Jest to książka, która nauczy czytelnika  patrzeć na ten świat taki, jaki on jest, dostrzegać byty, które na danym terenie się znajdują i odczytywać to, co mają nam do przekazania.
           Dzięki niej otworzycie oczy na to, co dzieję się wokół Was lub przynajmniej poznacie teoretyczne podstawy, jakie panują na tym świecie a to dla niektórych osób już będzie wieki sukces. Dlatego zawsze ją  polecam.
Książkę możecie kupić TU. Życzę przyjemnej i o owocnej lektury.;-)