Uśmiechać się, czy być uśmiechniętym? Są ludzie dla których to znaczy to samo, zwłaszcza dla tych, którzy nie potrafią ani jednego, ani drugiego. Krabikord
Nie tu chodzi o umiejętność zapanowania nad emocjami mimo przykrych doświadczeń życiowych. To dość trudna sztuka, ale możliwa do opanowania. Chodzi o tzw. pozbieranie się z przykrych doświadczeń i pójście do przodu mimo wszystko . Natomiast ludzie, którzy zawsze przybierają maskę obojętności tez się zdarzają, ale nie o nich tu mowa…. Pozdrawiam serdecznie .
Uśmiechać się, czy być uśmiechniętym? Są ludzie dla których to znaczy to samo, zwłaszcza dla tych, którzy nie potrafią ani jednego, ani drugiego.
OdpowiedzUsuńKrabikord
Nie tu chodzi o umiejętność zapanowania nad emocjami mimo przykrych doświadczeń życiowych. To dość trudna sztuka, ale możliwa do opanowania. Chodzi o tzw. pozbieranie się z przykrych doświadczeń i pójście do przodu mimo wszystko . Natomiast ludzie, którzy zawsze przybierają maskę obojętności tez się zdarzają, ale nie o nich tu mowa….
UsuńPozdrawiam serdecznie .
Sporo w tym prawdy...
OdpowiedzUsuńCzasami jedynie co pozostaje ,to zacisnąć zęby i żyć dalej , bo nie można pewnych rzeczy zmienić .
Usuń