poniedziałek, 18 listopada 2013

Malowniczość pogaństwa ;-)


                Czy Wam czegoś dzisiaj w życiu brakuję? Czy na religijnych spotkaniach, mszach nie dopada Was nuda, zniechęcenia, ponuractwo, monotonia? Świat religii monoteistycznych bywa monotonny i powiedzmy sobie prawdę nudny (miejmy nadzieje, że za te słowa mnie nikt nie zlinczuję, ale nie lubię owijać w bawełnę). Dominacja na świecie religii monoteistycznych pozbawiła nas pewnego rodzaju malowniczości, ale przede wszystkim pozbawiono nas wolności  poprzez zakazy, nakazy, przykazania moralne. Wmówiono nam strach przed śmiercią, Bogiem, piekłem. Uczyniono Nas grzesznikami już w chwili narodzin.

           Już dawno wszystkie grupy społeczne przez wieki spychane na margines społeczeństwa odzyskaliby swoją należną im pozycję -mam na myśli np. prawa kobiet, feminizm.

            Kobiety miały, bowiem swoich bogów i teoretycznie mogły rozwijać swoje talenty i zolnosci. Według wierzeń pogańskich nie przypisywano im jednej roli społecznej, czyli opiekunki domowego ogniska, ale były także symbolem mądrości i sprawiedliwej walki jak Atena.Symbolem wolności jak Artemida czy swobody także w wymiarze seksualnej jak Afrodyta a nawet agresji, wojny jak bóg Ares. Ares kojarzy się z bogiem mężczyzn, ale nie jest to do końca prawda otóż Ares patronował amazonkom, Jedna z jego córek była wojowniczką i należała do grupy amazonek Nie mając silnych więzi z bogiem wojny kończyło się na tamtym świecie lub jak ofiara. Zresztą dziś też tak jest…

              Świat antyczny w tym pogańskie religie miały pewną ciekawą cechę, które wszystkie religie monoteistyczne są pozbawione były związane z kultem przyrody. W wierzeniach tych występują święte gaje i drzewa, każda gwiazda jest czymś żyjącym. Jest wielu bogów, do których można było zwrócić się o pomoc, bogowie pomagali człowiekowi się rozwijać – tak przynajmniej wierzono z resztą dziś Wiccanie też w to wierzą.

           Dziś nadal bogowie starożytni przejawiają swoje istnienie popatrzcie na bójki kibiców i ich ustawki to typowa emanacja boga wojny Aresa, Najstarszy zawód świata prostytucja nadal ma się dobrze, konkursy piękności, wolność obyczajowa to przecież czysta emanacja bogini Afrodyty, współczesny feminizm to Artemida, Apollo to wróżby, przepowiadanie przyszłości, ale także sztuka.Współczesne wynalazki, loty w kosmos to typowy przejaw boga Hefajstosa. A polityka to domena Zeusa. Unia Europejska nie przypomina wam czasem Imperium Rzymskiego?  Można byłby tak wymieniać bez końca …

                Świat antyczny nadal ma na nas wpływ, ale jak już pisałam zostaliśmy pozbawieni pewnej malowniczości dawnych wierzeń albowiem jeden Bóg nie jest wstanie zaspokoić  wszystkich potrzeb ludzkości brakuje tego czegoś. Brakuję pluralizmu, malowniczości, rytuałów, piękna. Poczytajcie sobie jakąkolwiek książkę o Wicca lub mitologii  choćby Quo Vadis Sienkiewicza zrozumiecie, co mam na myśli.

              Ech świat antyczny mnie zafascynował i to bardzo z resztą zawsze mnie do tego ciągnęło. Cóż jak by to powiedział Wicehrabia de Valmont z niebezpiecznych związków :To nie moja wina  to silniejsze ode mnie .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz