W czasie panującej nam pandemii, odizolowania społecznego powoli tracimy energie życiowa, stajemy się słabsi , ospali, zmęczeni. Co zrobić, aby poczuć się lepiej?
Na stronie słowiańska znalazłam artykuł jak uzyskać więcej energii życiowej i myślę, że warto te rady wprowadzić w życie a nóż poczujemy się lepiej.
A teraz mała uwaga ! Na stronie Słowiańska jest wiele wartościowych artykułów o jodze słowiańskiej, którą sama ćwiczę i bardzo sobie to cenie czy też o pracy z rodem- warto się z nimi zapoznać!
Jednak artykuły o relacjach damsko męskich, bo i takie tam się znajdują należy moim zdaniem odrzucić i broń boże nie wprowadzać ich w życie. Dominuję tam taki hm konserwatyzm sowiecko- rosyjsko- wschodni, antyfeministyczny. W moim odczuciu bardzo niebezpieczny, ale o tym innym razem.
10 dziur przez które ucieka nasza energia życiowa
Brak sił, radości życia i poczucia wewnętrznej mocy – znamy to wszyscy, częściej lub rzadziej takie stany występują bowiem u każdego. Ale co, jeśli ten stan się utrzymuje?
Dziś przyjrzymy się 10 „dziurom”, przez które możemy tracić energię, nawet tego nie podejrzewając.
1. Niedokończone, niedoprowadzone do końca działania, bałagan i gromadzenie
niepotrzebnych rzeczy.
Za każdym razem kiedy bierzemy się za jakąś sprawę i nie doprowadzamy jej do
końca, tracimy nie tylko siły materialne.
W psychice, jak w komputerze wiszą nieświadome niezakończone procesy, które
cały czas zabierają nam uwagę i siły. Są to: niespełnione obietnice, pożyczki
oraz rozpoczęte i niezakończone sprawy.
Co w nas, to i dokoła nas. Coś w tym jest.
Nieporządek, który
mamy w domu czy miejscu pracy mówi o tym, że taki sam bałagan panuje w naszym
wnętrzu.
Mało tego, rzeczy w domu, które nie są przez nas używane, dotykane czy choćby
czyszczone przez 9 miesięcy, zaczynają zabierać nam energię. Dlatego warto mieć
w swoim otoczeniu porządek i takie rzeczy, które są nam potrzebne i które się
nam podobają.
2. Oszukiwanie
samego siebie i innych.
Kiedy człowiek kłamie, traci ogrom energii na podtrzymywanie wymyślonych
obrazów. Prócz tego, zaburzony zostaje strumień energii pomiędzy centrum
energetycznym gardła oraz serca. Należy pozbyć się dwulicowości,
samooszukiwania się i zakładania maski osoby, którą nie jesteśmy.
3. Pretensje,
urazy, zamknięcie w sobie i inne formy izolowania się.
Człowiek jest otwartym systemem energetycznym. Jeśli jest odizolowany od
świata, będzie się z nim działo dokładnie to samo, co dzieje się podczas
zamknięcia miast, portu czy kraju.
Zamknięcie i izolacja fizyczna, ekonomiczna lub informacyjna jakiegokolwiek
obiektu powoduje jego osłabienie i degradację.
Kiedy się to dzieje w przypadku człowieka?
Gdy odcinamy więzy
rodzinne, zapominamy o przodkach, lekceważymy ziemię ojczystą i ojczysty kraj,
gniewamy się na ludzi, życie i wydarzenia.
Kiedy człowiek nie jest częścią jakiejś wspólnoty czy grupy ludzi, to go
również osłabia. Strata relacji z Bogiem oraz z egregorem kulturowym to także
ogromna strata energii.
4. Strach, brak
zaufania, uczucie wrogości.
Lęk i nieufność sprawiają, że organizm jest w stanie wojny, ciągłego napięcia i
gotowości do walki lub ucieczki. To wyczerpuje.
5. Przeciążenia
fizyczne, emocjonalne i informacyjne lub brak ćwiczeń fizycznych i kontaktu z
naturą.
Przemęczenie z powodu pracy lub przeżyć emocjonalnych bardzo szybko wyczerpuje
nasze zasoby energetyczne. Na opracowanie informacji mózg traci dużo energii,
przeżycia emocjonalne wyczerpują hormony nadnerczy i doprowadzają do
niewydolności nerek.
6. Nieprawidłowy
sen lub jego brak.
Jeśli śpimy za mało lub za dużo, albo śpimy nie wtedy, gdy powinniśmy (np. w
dzień, zamiast w nocy), organizm nie może w pełni zregenerować swoich sił.
Dochodzi do gromadzenia się toksyn i zaburzeń biorytmu.
7. Przejadanie
się, spożywanie alkoholu i narkotyków, palenie papierosów.
Wszystko to zmusza organizm, aby tracił zasoby energetyczne na wyrównywanie
szkód spowodowanych wprowadzanymi toksynami. Usuwanie ich z organizmu przeciąża
system nerwowy, nerki i jelita.
8. Nadmierna
gadatliwość, dialogi wewnętrzne, chaotyczność.
Możliwe, że wyda się to mało znaczące, ale w rzeczywistości na mówienie tracimy
ogromne ilości energii. Często niepotrzebnie. Można to odczuć po praktyce
milczenia, kiedy okazuje się, że odczuwamy nagły przypływ energii.
9. Choroby,
nieuzdrowione traumy, szkodliwe okoliczności zewnętrzne.
Choroby, zarówno na poziomie fizycznym, jak i subtelnym oraz nieuzdrowione
traumy i niewyrażony ból (najczęściej doznany w dzieciństwie) to czynniki,
które powodują znaczne straty energii.
Szkodliwe okoliczności zewnętrzne to przede wszystkim życie w miejscach
szczególnej ekspansji przemysłowej (miasta) oraz utrzymywanie toksycznych
relacji.
10. Nadmierna
strata energii w sferze seksualnej.
Jest to najmocniejszy kanał, przez który dochodzi do straty energetycznej.
Niska świadomość istoty relacji seksualnej oraz brak wiedzy i zrozumienia głębi
tych procesów prowadzą do tego, że człowiek zamiast czerpać energię, traci ją
bezpowrotnie.
Szczególnie
dotyczy to mężczyzn, u których podczas stosunku dochodzi do straty nasienia, a
na jego uzupełnienie potrzeba kolosalnej ilości energii.
Więcej o tym można dowiedzieć się z książek Mantak Chia, na forum dotyczących
walki z onanizmem oraz poznając biografie i losy aktorów porno.
Szkody powodowane przez tego typu stratę energii są ogromne, ale współczesna
medycyna to ukrywa.
Autor: Siergiej Awakow Tłumaczenie: Anna Wrzesińska
Źródło ; https://slowianska.pl/
Ciekawy zestaw, warto jednak nadmienić, rzadko te punkty mają miejsce same, często jeden wynika z drugiego, np. 4 może powodować 7, a w dalszej konsekwencji 8, albo np. 2, które przeszkadza nam uświadomić sobie inne błędy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Krabikord
Ciekawe spostrzeżenie krabi zwłaszcza w dobie pandemii gdzie jesteśmy odizolowani od innych łudź, od przyrody, co powoduje nałogi, obżarstwo z nudów. Wiele osób w pandemii przytyło z powodu małego ruchu itp. Mamy też więcej czasu na przemyślenia, dialogi wewnętrzne, Trzeba mieć tego świadomość i próbować się nie poddawać. Znaleźć jakąś akernatywę np. medytacje ZEN, Jogę itd..
UsuńPozdrawiam serdecznie.