Miałam napisać notkę na temat tajnego i niebezpiecznego zakonu Iluminatów mającego niecne plany w stosunku do świata, ale zainspirowała mnie Ewa swoim postem o Afrodycie na blogu "Naprzeciw Szczęściu ", dlatego też postanowiłam dzisiejszą notkę poświęcić Afrodycie greckiej Bogini Miłości w Rzymie zwanej Venus (Dziękuję Ewo).Poza tym warto by coś napisać o boginiach, bo o bogach napisałam wiele a nie chciałabym, aby ktoś oskarżył mnie o to, że ignoruję boski aspekt kobiecy;-).A więc :
Antyczny świat fascynuję wielu ludzi w tym mnie, ale ten ów świat nie był tak cudowny jak go niektórzy widzą. Był to świat patriarchalny gdzie kobiety nie miały zbyt wiele praw. Różnica polega na tym, że w odróżnieniu do religii monoteistycznych, że się tak wyrażę miały możliwość prowadzenia ceremonii religijnych oraz miały własnych bogów a raczej boginie takie jak Hera, Atena, Artemida i wspomniana już przeze mnie Afrodyta, na czym bazują współczesne Wiccanki.Tego akurat starożytnym kobietom można pozazdrościć.
Cypr
Pochodzenie Afrodyty w mitach jest różnie przedstawiane.
Według jednego z nich Afrodyta nie miała rodziców i pewnego dnia wyłoniła się z
piany morskiej w pobliżu Cypru (Owa wyspa stała się jej ulubionym miejscem i głównym
ośrodkiem jej kultu) Na jej brzegu czekały na nią Charyty (Eufrosyne, Aglaja i
Talia), które odtąd zawsze towarzyszyły jej i służyły oraz inne bóstewka, które
od tej chwili na zawsze pozostały w jej orszaku. Inne mity mówią ,że była córką Uranosa i Hemery
. Według Homera była córką Zeusa i Diony.
Afrodyta była Boginią miłości, ale była to miłość nieskrępowana żadnymi konwenansami czy
normami społecznymi. Nie tworzyła ona
trwałych więzi małżeńskich ani nawet rodzicielskich. Dlatego też była patronką Prostytutek
a w niektórych miastach nawet kapłanki Afrodyty oddawały się pielgrzymom …Była,
więc Boginią seksu ,pożądania, flirtowania i prokreacji. Była Boginią piękna i uroku
w tym piękna przyrody, wonnych gai i kwiatów , nieskrępowanej przyjemności i radości
-patronowała poezji miłosnej.
Afrodyta została poślubiona Hefajstosowi Bogu kowali
jednak miłością jej życia był Ares Bóg wojny, z którym miała córkę i czterech
synów. Byli oni jak dwa bieguny on uosobieniem
brutalnej pierwotnej formy męskości ona uosobieniem pierwotnej kobiecości. Obaj
nieskrępowani on w walce ona w miłości. Przeciwieństwa lubią się przyciągać.;-)
Hefajstos
przyłapał kochanków i pojmał ich jednak nie zgodził się na rozwód –uwielbiał Afrodytę.
Ten skandal nie okiełznał namiętności bogini miała wiele dzieci z wieloma bogami
a nawet ludźmi między innymi z Hermesem, Posejdonem i Dionizosem oraz Adonisem,
dla którego zrezygnowała z wygodnego życia na Olimpie i dotrzymywała mu kroku
na polowaniach.
Jak to zwykle w życiu bywa miłość czasami jest powodem konfliktu
a nawet wojen. Obiecując Parysowi Helenę żonę Menelaosa ze Sparty przyczyniła się do Wojny Trojańskiej. W wojnie tej
starała się sprzyjać Trojanom. Nie można
zapomnieć o tym, że Afrodyta jest także boginią pokoju, przodków i związku z
tym opiekunką ojczyzny oraz patronką żeglugi, żeglarzy i miast portowych a jej posągi
najczęściej stawiano na brzegu morza. Warto o tym pamiętać, gdy wyruszymy w morską
podróż.
Źródła
Jan Parandowski- Mitologia